Nie jest tajemnicą, że na właściwe funkcjonowanie układu immunologicznego składa się wiele czynników. W tak zwanym sezonie przejściowym, gdy szaleją różnego rodzaju infekcje, warto zadbać o to, co ma się na talerzu. To bowiem właśnie posiłki w głównej mierze odpowiadają z nasze zdrowie.
Cynk jako niezbędny mikroelement
Cynk w naszym organizmie wpływa na wiele procesów. Jakich dokładnie? Otóż kontroluje procesy metaboliczne, ma wpływ na ochronę komórek przed wolnymi rodnikami tlenowymi, poprawia pracę układu immunologicznego, a także wpływa na przyswajanie witamin. Z kolei jego brak w organizmie może skutkować stanami zapalnymi skóry, trudnością gojenia ran, zaburzeniami odporności, jak i wypadaniem włosów. Co ważne, badania naukowe udowadniają, że suplementacja cynku w okresie przeziębienia może mieć wpływ na skrócenie czasu występowania objawów choroby.
Jeśli nie suplement to co? Co zawiera cynk?
Nie każdy jednak ma ochotę łykać tabletki w celu suplementacji cynkiem. Nic w tym dziwnego, bowiem wielu producentów nie zawsze oferuje produkt najwyższej jakości. Poza tym nie każdy wie, jaki dokładnie powinien być skład takiej tabletki. Właśnie dlatego dobrym rozwiązaniem jest sięganie po naturalne źródła cynku. Mowa tutaj między innymi o owocach morza takich jak ostrygi i krewetki. Cynk znajduje się również w tłustych serach żółtych, roślinach strączkowych, pestkach dyni i migdałach. Należy jednak pamiętać o tym, że średnia przyswajalność cynku z żywności waha się od 15 do 60 procent.